Lewis Hamilton wreszcie zyskał menadżera, na którego zasługuje. Brytyjczykiem zajmie się jeden z bardziej szacowanych fachowców w branży - Didier Coton.
Coton, który współpracował z Miką Hakkinenem w czasie jego największych sukcesów w karierze, dołączył do zespołu firmy XIX Entertainment, formalnie zajmującej się karierą Lewisa.W zeszłym roku pojawiły się opinie, że brak osoby mającej doświadczenie w Formule 1 blisko Lewisa Hamiltona sprawiła, że nie mógł poradzić on sobie z problemami na i poza torem.
"Simon [Fuller, właściciel XIX Entertainment] jest oddany stworzeniu zespołu, który pomoże mi w osiągnięciu moich ambicji w latach 2012 i kolejnych" - powiedział kierowca McLarena.
"Zatrudnienie Didiera wspomaga XIX, jestem zadowolony, że mam go w zespole. Jestem optymistyczny wobec nadchodzącego sezonu i nie mogę doczekać się startu."
08.02.2012 21:36
0
mam takie wrażenie czasami że ham woli byc celebrytą bardziej niż kierowcą F1bo to XIX Entertainment to chyba jest agencja menedzerska gwiazd? jakby co to mnie poprawcie
08.02.2012 21:52
0
nie w temacie, ale mam nadzieje, ze wybaczycie:) ht tp://wyscigi .autoklub.pl/ news/ kadra-z-kubica,40833
08.02.2012 22:20
0
To już wiemy o czym będzie rozmawiać Borowczyk przez cały sezon :P
08.02.2012 22:39
0
Lewis ma szanse zdominować Buttona w przyszłym sezonie, pod warunkiem że utrzyma formę z kwalifikacji i będzie rozsądnie jezdził w wyścigach. Ciekawi mnie jeszcze jak długo nowy manager z nim wytrzyma???
09.02.2012 09:16
0
4@szewczenko kolego Lewis bedzie szybszy od Buttona tylko wowczas jak z toru "usuna" Felipe ktory to "sciaga" Lewisa jak magnes........
09.02.2012 20:52
0
5. dafxf sam fakt, że Lewis jeździł za Filipe nie najlepiej o nim świadczy, bo Massa nie należy do ścisłej czołówki, a to że podejmował takie ryzykowne manewry potwierdza jego słabość psychiczną
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się